1:Jackie Chan kompletnie nie pasuje do tej roli ale w komediach lubi grac wiec go
wzieli.
2:Po co wepchneli tam watki amerykanskie, ktore niszcza klimat
3:Co wiąże sie z 2 pkt.Film, w którym gra 99,99% azjatów jest po angielsku brzmi to
okropnie tandetnie i sztucznie.
4:Efekty specjalne jakby z lat 80 masakra...

Nie przypominam sobie drugiego takiego filmu co do oceny którego miałbym tak bardzo duże problemy oraz tak bardzo mieszane uczucia. Potencjał filmu jest naprawdę po prostu genialny. Motyw przewodni fabuły sam w sobie chwyta mocno za serce i je ściska co sprawa że ten film oceniłem niezbyt nisko (dla mnie 6/10) bo...

wizualnie nieźle, psychologicznie - nieco uwalone sentymentalnymi scenami. No, ja rozumiem, wcielenia, karma i związki karmiczne. Ale jak facet dokłada kwestie rodem z opery...

Może to nie kino hongkong kung fu ale za wstawki plus. ładnie to wyszło. jeśli chodzi o stopień amerykanizacji - to ten film jest 1000 razy lepszy niz godziny szczytu.

Co tu dużo mówić, Azjaci nie wiedzą co to realizm i za to ich kocham ;)Mają gdzieś czy to będzie wyglądało wiarygodnie czy nie. Wielu z Was powie że to "bajeczka", ale co ja nie te bajki potrafią wciągnąć widza w świat magii i tajemnicy, gdzie główne wartości to szlachetność, męstwo, miłość i tym podobne. Gdzie miejsce...

zrobiła to samo co robi(ła) TV4, a nawet gorzej.
Obcięła obraz i żeby było jeszcze lepiej rozciągnęła go w pionie.
Ścieżka dźwiękowa to chyba była angielska, a z tego co się orientuję powinna być kantońska, nie jestem do końca pewny bo przerwałem "seans" po parunastu minutach, ponieważ nie mam zamiaru oglądać...

czego tu nie ma?! jest chiński dramat kostiumowy/historyczny, kino przygodowe w stylu
Indiany Jonesa, komedia karate z Jackiem Chanem i do tego jeszcze trochę fantasy i baśni.
Przyznam że też trochę się obwiałem takiej mieszanki, nie wiem czy do końca pomysł udany
ale o dziwo to jakoś działa, koniec końców...

Plusy:
- piękne kostiumy
-muzyka
- film był kręcony w urokliwych i malowniczych miejscach
- fim miał lekki nastrój przez co miło sie go oglądało


Minusy:
- jezyk. Dlaczego aktorrzy mówili po angielsku skoro akcja filmu nie działa sie w USA?
Według mnie jest to karygodne.
- kwestia jak w wielu filmach, t.j...

Uwielbiam Jackiego Chana oraz filmy azjatyckie od bardzo dawna, ale ten film to porażka; przekombinowany, mało spójny, po prosty nudny. I na pewno nie jest to komedia, a raczej dramat. Jedyne co mnie zachwyciło, to muzyka ( a w szczególności ballada wykonywana przez Jackiego < po prostu ją kocham > ). Daję 5/10,...

Chińska ledżenda, popitaśny Jackie Chan
Hugo, ktorego nie było i ciekawe efekty specjalne...ale ludzie czy wy zauważyliscie to co ja?!

Cudowna Muzyka!!!!!
Oglądalam ten film tylko dla tej muzyki. Była super!!!! ściagam soundrack!!!! Jak najszybciej!

Za sam film dałabym 5,
ale + ta muzyka - 6/10

Hugo Weaving kogo zagrał? Bo se nie przypominam.

Film jest swietny
Co do gatunku to do komedii fatasy i przygody powinno dopisac się że to film historyczny i melodramatyczny
Wreszcie cos nowego z Jackie Chanem.Obejżałem i jestem mile zaskoczony
Ten film jest o niebo lepszy niż 4 częsc Indiany Jonesa
Co prawda łamano prawa grawitacji ale było to wszystko wyważone...

Za dużo tych filmów przygodowych to już trochę nudne oraz przereklamowany Chan

jackie chan jak zwykle świetny, a aktorka, która mu partnerowała to istny ogień, co za laska, azjatki mają jednak urodę, świetna historia, nawet powiedziałbym urzekająca, znakomite ino, 10/10.

Może byłem nastawiony zbyt stereotypowo bo myślałem a właściwie miałem nadzieję, że jak zawsze Jacki Chan poczęstuje nas sutą dawką swoich kaskaderskich popisów. Tzn nie mogę powiedzieć, że nie było ich wcale a le jak dla mnie zdecydowanie za mało. Pozatym dość ciekawe połączenie fantastyki z tematami raczej...

w tvp1 30.10.2011 o 21.20
pozdrawiam

bardzo przyjemny film, piękne krajobrazy, wspaniała muzyka

Według mnie bardzo dobre kino rodzinno rozrywkowe, żeby sobie obejrzeć z napięciem i sie nie zanudzić. Tylko tyle czy aż tyle?
AŻ TYLE. Obecnie trudno o takie filmy które doskonale się oglądają, bo albo gniot, albo z zadęciem i moralizatorstwem nie wiadomo jakim (zwłaszcza polskie kino) albo produkcje aspirujące do...

Dlaczego w obsadzie znajduje się ten aktor, w filmie go nie widziałem. Wiem, że miał grać z Jackie Chanem w jakimś filmie, który został zastąpiony przez ten projekt, ale tutaj nie gra.