Twoja sugestia - wysoka ocena, to myląca sugestia dla innych. Najgorsza kreacja Jackie Chan'a jaką widziałem. Jako producent nie musiał siebie obsadzać w roli niepasującej do jego mimiki, ruchów a tym bardziej postury. Przez to film mimo niegłupiego zamysłu, wyjątkowo od innych produkcji azjatyckiego kina - nie ma nastroju. Jest mdły i nudzi się przy nim człowiek. Bohaterski generał przypomina Mushu z bajki Mulan albo Shreka w galowym mundurze na oklep :P. Jak już ma ktoś oglądać TVN to ten film jest bliższy realizmowi. Reszcie odradzam!.