Film jest swietny
Co do gatunku to do komedii fatasy i przygody powinno dopisac się że to film historyczny i melodramatyczny
Wreszcie cos nowego z Jackie Chanem.Obejżałem i jestem mile zaskoczony
Ten film jest o niebo lepszy niż 4 częsc Indiany Jonesa
Co prawda łamano prawa grawitacji ale było to wszystko wyważone a nie jak w przypadku Przyczajonego tygrysa gdzie wręcz tym epatowali
Co co pisali że film jest niedobry zły czy nie warto go oglądac nie znają się na tym co dobre
@ *przybija piątkę* Tak jest! Obejrzałam i się od nowa zachwyciłam Jackiem Chanem, moją starą-nową miłością. Rola konkubiny wybitna, miło się patrzyło na tę, jeśli się nie mylę, Koreankę. Generalnie to brat mi użyczył płytę z filmem, ale nie jestem pewna, czy mu ją kiedykolwiek oddam :D
o, KittyTheRipper, widzę, że i Ty oprócz Bolly kochasz też Jackiego!:D poza mną jesteś drugą osobą na filmwebie z takimi upodobaniami, jaką spotykam;) a "Mit" jest po prostu genialnym arcydziełem, tyle razy go oglądałam już, a ciągle go kocham i serce mi skacze na dźwięk pierwszej muzyki z tej produkcji:) coś genialnego po prostu:)
nie walik166, haha, Ty byłeś tą pierwszą osobą:D no to jest nas trójka narazie:D pozdrawiam:)
ha, faktycznie natknęliśmy się na siebie już na tym portalu. Dzięki, że pamiętałaś... ;)
jeszcze trochę tego słodzenia i serduszek wypełnionych tą bezgraniczną miłością do ludzi znanych z ról filmowych i chyba zwymiotuje, już mi się robi nie dobrze. Przeczytałem pozytywne i negatywne opinie no i już jestem pewien kto ma rację. To musi być na prawdę niezły gniot, dzisiejszy seans na tvp1 odpuszczamy
Mnie się również bardzo film podobał. Takie filmy trzeba oglądać z pewnym nastawieniem, jeśli się podchodzi do kina tak, że jeśli nie ma cycków, megan fox, tysiąca ludzi z gnatami ganiających się po ulicach nowego jorku to takie filmy to gnioty.
Ogólnie widzę że zmienia się podejście ludzi do spraw "uczuciowych/emocjonalnych", kiedyś się siedziało z rodzinami i oglądało wszystko co leci, nie ważne czy romans, przygodowy czy komedie i to wszystko było fajne a teraz 90% z tego nazywa się pedalstwem. Z muzyką to samo. A szkoda
Jeśli ktoś kojarzy tutuły filmów o podobnym klimacie to mile będą widziane tytuły. Może ktoś zna fajne filmy podobne do Mit-u czy Hero (najlepiej nie takie że skaczą na 30 metrów :D)
Bless Ya
Po pierwsze primo: nikt tu z tego co widziałem nie wspominał o żadnym "pedalstwie", no chyba że grono wzajemnie adorujących się psiapsiułek powyżej...
Po drugie primo: porównanie tego filmu do "Hero" jest co najmniej nie na miejscu a tak na prawdę jest trafieniem kulą w płot najwyżej, otóż włączyłem na chwilę telewizor dziś i przypomniało mi się, że już Mit kiedyś oglądałem i już wiem czemu o nie zapamiętałem...wymazałem go z pamięci, żeby było mi lżej na sercu i głowie.
Po trzecie primo: musiałem zobaczyć kto to jest Megan Fox, bo jedyny film jaki widziałem z nią to "Transformers cz.1" za namową kolegi dla zobaczenia efektów, wymienienie przez ciebie jej nazwiska świadczy o tym jakie filmy oglądasz bo ta aktorka niestety z tego co widziałem nie zagrała w zbyt ambitnych filmach a jedyna nominacja to Złota Malina, choć w jednym rację masz, że piersi ma całkiem w porządku ;)
Idąc dalej do końca najwięcej uwagi ze wszystkich tych filmów które wymieniłaś powinnaś poświęcić temu co w nawiasie czyli jak domniemam "Przyczajony tygrys, ukryty smok" który jest filmem wybitnym w swojej kategorii (mówię nie o wersji oryginalnej filmu), a który uznałaś za najmniej godny uwagi.
"Uczuciowo/emocjonalnie" twój kochany film jest na poziomie dna a raczej puka w nie od spodu.
Tytułów podobnych nie pamiętam a nawet jakbym znał to bym ci nie podał, bo nie mam zamiaru przyczyniać się do dalszego ogłupiania przez niszczenie szarych komórek jakie przysparza oglądanie tego i tym podobnych filmów.
Niby istnieją różne gusta ale można tu mówić o upodobaniach do różnych gatunków filmów, w twoim wypadku właściwym jest powiedzenie: "istnieją gusta i guściki": otóż niektórzy mają gust a niektórzy tylko guścik, gdyż upodobania zwykle pokazują jaki poziom reprezentuje dana osoba i to nie tylko na temat filmu.
Pozdrawiam i powodzenia w oglądaniu wszystkiego co leci razem z rodziną czyli więcej papu papu papu do mózgu :)
Bless Yea również!
hej i jeszcze ja! przed chwilą oglądałam ten film i bardzo mi się spodobał! :) też strasznie lubie Jackiego i bollywood a szczególnie srk :P